niedziela, 2 września 2007

Street Photography


Kto z was interesował się tą undergroundową dziedziną fotografii. Mało wiemy jeszcze na ten temat ale mnie to pociąga. Taaaak wiem wiem, że można dyskutować na temat zgodnosci z prawem bla bla bla. Ja nie fotorgafuję ludzi, żeby na nich zarabiać. Ja fotografuję dla sztuki. Ot chyba wytłumaczenie, które mnie usprawiedliwia.


Można zadać sobie pytanie gdzie jest moralna granica pożyczania sobie wizerunku i emocjii. Będziesz bardziej odważny podejdziesz bliżej, nie będziesz bał się przyłożyć aparatu do oka i strzelić!!!!!


Od latczłowiek jest głównym motywem w fotografii i tego kurczowo trzyma się nasz świat. Nie sądzę, żeby miało się to zmienić baaa uważam, że ten trend się pogłębia i wogóle mi to nie przeszkadza. Człowiek, części ciała, sylwetki, bycie, emocje to tematyka jak dotąd niewyczerpana. Street photo to dziedzina, w której dochodzi do zdjecia na papier życia takiego jakim ono faktycznie jest. Nie ma możliwości przystosować się do chwili utrwalenia. Nie ma możliwości przygotować się i zagrać inne emocje. Jeśli chodzi o połączenie ludzie----fotografia to Street Photo jest jedynym fotograficznym sposobem dokumentowania prawdy, która jest o wiele bogatsza niż wąski zakres zachowań i gry stosowanej dla pozytywizacji realnego świata.


Zwróćcie uwage na jeden podstawowy element. Każde ujęcie w Street Photo jest niepowtarzalne a zatem oryginalne. Obserwujesz świat taki jakim on jest miejsce tego człowieka, kótry siedzi w parku i płacze albo pali skręta. Nie powtórzysz żadnego ujęcia ponieważ ty nigdy nie wejdziesz w żadną interakcję z tym człowiekiem. Nigdy nie przerwiesz jego aktualnego myślenia. Ty możesz zrobić tylko i aż fotografię. Ksero z natury. Naturalność i brak świadomości dodaje artyzmu tej sztuce dlatego tak mi się to podoba.